Marcovia Marki w ostatnich dniach zdołała rozegrać dwa zacięte mecze w ramach rozgrywek IV ligi. Pierwsze spotkanie zakończyło się sukcesem, gdy drużyna pokonała Wilgę Garwolin. W następnym meczu zespół musiał jednak uznać wyższość Mazura Karczew, co skutkuje zróżnicowanym bilansem punktowym po pięciu meczach jesieni. Przed Marcovią kolejne wyzwanie, gdyż już 6 września drużyna zmierzy się z Hutnikiem Warszawa.
W pierwszym z meczów, Marcovia miała ciężki początek, jednak w drugiej połowie wystąpiło znaczące poprawienie formy zespołu. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem, gdzie to rywale prowadzili grę. Zawodnicy Marcovii, na czele z Wojciechem Lisakiem, wykazali się determinacją w drugiej odsłonie, co przyniosło efekty w postaci dwóch goli, zdobytych przez Krystiana Przyborowskiego i Michała Bondarę. Choć goście z Garwolina zdołali zniwelować jedną bramkę, Marcovia utrzymała przewagę i zaliczyła pierwsze punkty w nowym sezonie.
Drugi mecz, niestety, nie okazał się tak udany. Pomimo objęcia prowadzenia przez Marcovię, zespół ostatecznie przegrał z Mazurem Karczew wynikiem 2:1. Marcin Rojek zdobył honorową bramkę dla drużyny, jednak to gospodarze przejęli kontrolę nad spotkaniem, wygrywając ostatecznie. Po pięciu kolejkach drużyna z Marek znajduje się na dnie tabeli z zaledwie trzema punktami. Zbliżający się mecz z Hutnikiem Warszawa zapowiada się jako kluczowe wyzwanie, które może pozwolić na poprawienie sytuacji w ligowej klasyfikacji.
Źródło: Urząd Miasta Marki
Oceń: Marcovia Marki – Zmienne losy w IV lidze
Zobacz Także
